Najpiekniejsze w klasie

Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao

Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao

Czy pamiętasz jeszcze
Tę wycieczkę pierwszą, tę sprzed lat?
Z placu tuż za szkołą
Zabrał was autokar prosto w maj
Dłonie miałeś mokre, w gardle lęk
Nogi z waty na głosu jej dźwięk
Gdy była tuż, tuż
Gdy była tuż, tuż
Brakło słów i brakło tchu!

Najpiękniejsza w klasie bez dwóch zdań
Na przerwach biłeś o nią się nie raz
Jej obraz choć zamglony w sercu masz
I nie zapomnisz nie, nie, nie, nie, nie!

Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao

Mlecze tak pachniały
Pola rozkwitały wokół was
Trzy dni najwspanialsze
Spośród twego życia, przyznaj sam
Zdjęcia jej robiłeś pośród bzów
Aparatem słynnej marki "Druh"
Gdy była tuż, tuż
Gdy była tuż, tuż
Brakło słów i brakło tchu!

Najpiękniejsza w klasie bez dwóch zdań
Na przerwach biłeś o nią się nie raz
Jej obraz choć zamglony w sercu masz
I nie zapomnisz nie, nie, nie, nie, nie!

Po polu
Hulali
I pili kakao
Hulali po polu i pili kakao
Hulali po polu i pili kakao
I pili kakao

Dłonie miałeś mokre, w gardle lęk
Nogi z waty na głosu jej dźwięk
Gdy była tuż, tuż
Gdy była tuż, tuż
Brakło słów i brakło tchu!

Najpiękniejsza w klasie bez dwóch zdań
Na przerwach biłeś o nią się nie raz
Jej obraz choć zamglony w sercu masz
I nie zapomnisz nie, nie, nie!
Najpiękniejsza w klasie bez dwóch zdań
Na przerwach biłeś o nią się nie raz
Jej obraz choć zamglony w sercu masz
I nie zapomnisz nie, nie, nie, nie, nie!



Credits
Writer(s): Marek Wojciech Dutkiewicz, Maria Zofia Jezowska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link