Lieber Gott im Himmel

Gdy znajomi cie wołają drzwi otworem nagle staja jedno piwko drugie trzecie co dziś będzie dobrze wiecie

Full impreza ludzi masa towarzystwo pierwsza klasa myślisz sobie to jest życie ale wiesz już wiesz już skrycie.

2x Ref
Bo na drugi dzień od rana znowu nocka nieprzespana głowa boli mózg paruje stado koni galopuje

jak byś w innym był wymiarze jakość tak się obraz marze a do tego muszlę tulisz w kącie się w łazience kulisz.
Solo...

my myślisz sobie już nie pije tylko ja dość długo żyję nie wystarczą obietnice okazjami kusi życie.
Solo...

2x Ref
Bo na drugi dzień od rana znowu nocka nieprzespana głowa boli mózg paruje stado koni galopuje

jak byś w innym był wymiarze jakość tak się obraz marze a do tego muszlę tulisz w kącie się w łazience kulisz.
Solo...

2x Ref
Bo na drugi dzień od rana znowu nocka nieprzespana głowa boli mózg paruje stado koni galopuje

jak byś w innym był wymiarze jakość tak się obraz marze a do tego muszlę tulisz w kącie się w łazience kulisz.



Credits
Writer(s): Michael Gerwien
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link