La

Dokładnie, to nie wiem, jak jest
I za co będą bić w tym roku.
Bo chociaż zabawnie jest żyć,
Coś złego czai się w półmroku
Ni to zjawa,
Ni obstawa,
Jakaś presja,
Nie ciekawa
gra
I znów chcą tobą rządzić,
Żebyś nie zabłądził,
Wszyscy tacy mądrzy,
Tacy pewni swego
małego
I w kupy się zbierają,
Groźne miny mają,
Wiwat- mówią- siła!
Tego to nie lubię,
Więc zbudź się,
Nim zaczniesz znowu akandować,
Zbudź się,
To nie dobry sen,
Znów chcą tobą rządzić,
Żebyś nie zabłądził
Skąd się tacy biorą?
No skąd?
No skąd?



Credits
Writer(s): Lech Andrzej Janerka, Bartosz Jan Straburzynski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link