Marzenie

Gdzie się ku wodzie brzoza nachyla
Naga dziewczyna, cudna jak chwila
Na brzegu leży i w wodne rosy
W toń patrząc, topi złote swe włosy

I łowiąc fali chichotne echa
Uśmiechom własnych ust się uśmiecha
Jak do swej myśli w sercu tajonej
Co patrzy ku niej zza snów zasłony

A nad jej głową w tańcu igraszki
Dwie bujające błękitne ważki
W rozkosz miłosną w locie się plotą
Jak jej myśl słodka z własną tęsknotą

Jak jej myśl słodka z własną tęsknotą



Credits
Writer(s): Zbigniew Andrzej Ellmann
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link