Zabieraj Sie Stad

Jeśli we mnie jest raj
Piekło żyje w Tobie
Wiem już, jaki ma smak
Wiem, jak szumi w głowie, mmm, je

W Tobie rodzi się zło
Zwykle bez przyczyny
Wtedy rzucasz na wiatr
Nasiona swej trucizny

Lepiej już nie pytaj mnie
Jak to się stało (nie, nie)
Nagle uwolniłam się
Z mocy Twych rąk

Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam Cie dość

Wczoraj był żar
Dzisiaj jestem zimna
Nie pozwalam Ci już
Błądzić w moich myślach

Lepiej już nie pytaj mnie
Jak to się stało
Nagle uwolniłam się
Z mocy Twych rąk

Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość

Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam Cie dość

Jeśli we mnie jest raj
Piekło żyje w Tobie
Wiem już, jaki ma smak
Wiem, jak szumi w głowie

Lepiej już nie pytaj mnie
Jak to się stało
Nagle uwolniłam się
Z mocy Twych rąk

Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość

Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość

Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd
Zabieraj się, mam już Ciebie dość

Zabieraj się stąd (jak to się stało?)
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd (jak to się stało?)
Zabieraj się, mam już Ciebie dość

Zabieraj się stąd (jak to się stało?)
Zabieraj się, mam już Ciebie dość
Zabieraj się stąd (jak to się stało?)
Zabieraj się, mam już Ciebie dość



Credits
Writer(s): Pawel Albert Sot, Beata Kozidrak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link