Wiecej Chce

Choć to nie jest grzech
Drugą prawdą jest
Jak zachłannie pragnę cię
Kocham twojej skóry lęk
Ten co rzeźbi dla mnie w niej
Słowa których uczyć się więcej chcę

Zawsze powtarzać będę je
Odtąd w milczeniu nikt nie znajdzie mnie
Ty myśli też w słowa zmień
Zawsze powtarzać będę je
Tysiącem nowych proszę obsyp mnie
Ja tamten lęk zmienię w wiersz

Zmienię znowu w wiersz
Tylko tak, ja wiem
Tylko tak usłyszysz mnie
Pozwól znaleźć miejsca te
W których nikt w ten sposób, nie
Nigdy tak nie pieścił, że stał się wiersz

Chcę go powtarzać więcej chcę
Odtąd w milczeniu nikt nie znajdzie mnie
Ty myśli też w słowa zmień
Zawsze powtarzać będę je
Tysiącem nowych proszę obsyp mnie
Ja tamten lęk zmienię w wiersz

Zawsze powtarzać będę je
Odtąd w milczeniu nikt nie znajdzie mnie
Ty myśli też w słowa zmień
Zawsze powtarzać będę je
Tysiącem nowych proszę obsyp mnie
Ja tamten lęk



Credits
Writer(s): Andrzej Tomasz Piaseczny, Marcin Pawel Bracichowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link