Leń

Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi cały dzień
Cały dzień

"O, wypraszam to sobie!
Jak to? Ja nic nie robię?
A kto siedzi na tapczanie?
A kto pierwsze zjadł śniadanie?
A kto dzisiaj pluł i łapał?
A kto się w głowę podrapał?
A kto dziś zgubił kalosze?
O-o-o-o-o-o-o! Proszę!"

Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi cały dzień
Cały dzień

"Przepraszam! A tranu nie piłem?
A uszu dzisiaj nie myłem?
A nie urwałem guzika?
Nie pokazałem języka?
A nie chodziłem się strzyc?
To wszystko nazywa się nic?"

Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi cały dzień
Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi cały dzień
Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi cały dzień
Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi

Nie poszedł do szkoły, bo mu się nie chciało
Nie odrobił lekcji, bo czasu miał za mało
Nie zasznurował trzewików, bo nie miał ochoty
Nie powiedział "dzień dobry", bo z tym za dużo roboty
Nie napoił Azorka, bo za daleko jest woda

Nie nakarmił kanarka, bo czasu mu było szkoda
Miał zjeść kolację – tylko ustami mlasnął
Miał położyć się – nie zdążył – zasnął
Śniło mu się, że nad czymś ogromnie się trudził
Tak zmęczył się tym snem, że się obudził

Na tapczanie siedzi leń
Nic nie robi cały dzień
Cały dzień



Credits
Writer(s): Andrzej Piotr Rubik
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link