Smoki
Obwąchujemy się, jak psy
Badamy swoje czułe punkty
Schowaliśmy pazury i kły
I chcemy przejść do drugiej rundy
Owijasz watą pięści bo
nie chcesz mi zrobić krzywdy
Chwilami tylko boję się,
Że rundy tej nie będzie nigdy
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Długo uczono nas objaśniać świat
Jak postępować, by przeżyć
Zamki, wyprawy, smoki - to Ty
Ja czekam na ciebie w wieży
Coś nie pasuje już na oka rzut
Bo jestem trochę rycerzem i panną
czyszczę paznokcie ze smoczej krwi
I czeszę włosy nad wanną
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Już mam tych smoków serdecznie dość
Chcę tobie oddać połowę
Myślę o ciepłej kąpieli, gdy
Ścinam kolejną dziś głowę
Odważ się, odważ, nie daj się zwieść
Pozwól odetchnąć mi z ulgą
Napiszę najsłodszą pieśń na twą cześć
i żyli prędko i krótko.
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
prowadź w ten swój las
Badamy swoje czułe punkty
Schowaliśmy pazury i kły
I chcemy przejść do drugiej rundy
Owijasz watą pięści bo
nie chcesz mi zrobić krzywdy
Chwilami tylko boję się,
Że rundy tej nie będzie nigdy
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Długo uczono nas objaśniać świat
Jak postępować, by przeżyć
Zamki, wyprawy, smoki - to Ty
Ja czekam na ciebie w wieży
Coś nie pasuje już na oka rzut
Bo jestem trochę rycerzem i panną
czyszczę paznokcie ze smoczej krwi
I czeszę włosy nad wanną
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój las
prowadź w ten swój las
Już mam tych smoków serdecznie dość
Chcę tobie oddać połowę
Myślę o ciepłej kąpieli, gdy
Ścinam kolejną dziś głowę
Odważ się, odważ, nie daj się zwieść
Pozwól odetchnąć mi z ulgą
Napiszę najsłodszą pieśń na twą cześć
i żyli prędko i krótko.
Weź mnie za rękę no i prowadź w ten swój
prowadź w ten swój las
Credits
Writer(s): Marta Kosakowska, Patryk Leszek Krasniewski, Jerzy Markuszewski, Tomasz Brzozowski, Bartosz Krajewski, Krzysztof Nowicki, Michal Przybyla
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.