Naga Bron
Masz zajęte
A ja mam tego dość
Miasto dekolt oferuje rekord w mig
Bez pytania
Bez wątpliwości i
Jak rewolwer kocham ogień, iskra pstryk
Trzy przesiadki, sześć przystanków
Nim stanę u twych drzwi
I zanim w nie zapukam
Wiem, że otworzysz mi
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Cieszą się palce
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Szturmem biorę wartę
Odgarnę włosy z twojej twarzy
I zwolni ruch, jak gdybym pod wodę wpadł
To miasto, które jest jak dekolt
To tylko znak, by z domu wyjść i biec
Gna autobus
Zdobywa teraz most
Wielki błękit, wiatr nad rzeką
W głowie dekolt z róż
Gonię tramwaj
Teraz jest po torach część
Jestem tuż-tuż teraz tylko dwa zakręty już
Trzy przesiadki, sześć przystanków
Nim stanę u twych drzwi
I zanim w nie zapukam
Wiem, że otworzysz mi
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Cieszą się palce
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Szturmem biorę wartę
Odgarnę włosy z twojej twarzy
I zwolni ruch, jak gdybym pod wodę wpadł
Ten wielki błękit tam nad rzeką
To był posłaniec oczu twych, już wiem
Trzy przesiadki, sześć przystanków
Nim stanę u twych drzwi
I zanim w nie zapukam
Wiem, że otworzysz mi
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Cieszą się palce
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Szturmem biorę wartę
A ja mam tego dość
Miasto dekolt oferuje rekord w mig
Bez pytania
Bez wątpliwości i
Jak rewolwer kocham ogień, iskra pstryk
Trzy przesiadki, sześć przystanków
Nim stanę u twych drzwi
I zanim w nie zapukam
Wiem, że otworzysz mi
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Cieszą się palce
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Szturmem biorę wartę
Odgarnę włosy z twojej twarzy
I zwolni ruch, jak gdybym pod wodę wpadł
To miasto, które jest jak dekolt
To tylko znak, by z domu wyjść i biec
Gna autobus
Zdobywa teraz most
Wielki błękit, wiatr nad rzeką
W głowie dekolt z róż
Gonię tramwaj
Teraz jest po torach część
Jestem tuż-tuż teraz tylko dwa zakręty już
Trzy przesiadki, sześć przystanków
Nim stanę u twych drzwi
I zanim w nie zapukam
Wiem, że otworzysz mi
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Cieszą się palce
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Szturmem biorę wartę
Odgarnę włosy z twojej twarzy
I zwolni ruch, jak gdybym pod wodę wpadł
Ten wielki błękit tam nad rzeką
To był posłaniec oczu twych, już wiem
Trzy przesiadki, sześć przystanków
Nim stanę u twych drzwi
I zanim w nie zapukam
Wiem, że otworzysz mi
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Cieszą się palce
Naga broń, szkoda słów
W końcu z tobą dziś zatańczę
Szturmem biorę wartę
Credits
Writer(s): B. Dziedzic, Jacek Szymkiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.