Otrzyj lzy Kochanie, szkoda zycia na smutek

Smutna twarz zapłakane oczy
Trudne dni, między nami... chciałbym już zakończyć
Za dużo powiedziałem, nie myśląc o przykrości
O mym zachowaniu, wielkich deklaracji nie będę wygłaszał
Po prostu jest mi wstyd... Przepraszam

Ref. Otrzyj łzy... Kochanie... każda burza przecież kiedyś się kończy
Ja i Ty... Kochanie... mało dzieli nas więcej nas łączy
Przytul się... Kochanie... szkoda przecież życia na smutek
Radość z bycia razem, niech wypełni każdą naszą wspólną minutę

Smutny dom a w nim smutne kwiaty
Ciężko Ci tak jak i mi, dalej nic poza tym
Za dużo powiedziałem... bez zastanowienia
Co mną kierowało... nie wiem... nie chcę tego tak zostawić
Jeśli tylko mi pozwolisz... spróbuje wszystko naprawić

Otrzyj łzy... Kochanie... każda burza przecież kiedyś się kończy
Ja i Ty... Kochanie... mało dzieli nas więcej nas łączy
Przytul się... Kochanie... szkoda przecież życia na smutek
Radość z bycia razem, niech wypełni każdą naszą wspólną minutę

Otrzyj łzy... Kochanie... każda burza przecież kiedyś się kończy
Ja i Ty... Kochanie... mało dzieli nas więcej nas łączy
Przytul się... Kochanie... szkoda przecież życia na smutek
Radość z bycia razem, niech wypełni każdą naszą wspólną minutę



Credits
Writer(s): Rafal Marian Bien, Marcin Siegienczuk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link