I'm In Love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love (I'm in love with...)
Poeta napisałby tom wierszy dla ciebie
Ja jestem raperem i piszę wersy dla ciebie
Przechowuje w głowie jasny portret twój i tysiąc slow
A kiedyś ci powiem, że (I'm in love with...)
Chociaż serce czasem zimne jak bruk nad ranem
A rozum chce je zagłuszyć i mówić za nie
Nie czas na racjonalność, to zbrodnia emocje tłumić
A mi jak Skaldom wszystko mówi, że (I'm in love with...)
Nawet jeśli w tej minucie tylko
A jutro obudzimy się obok, wiedząc, że noc to było wszystko
I nic, nikogo nie win za to, bo do miłości
Nie potrzeba czasu a namiętności
I jeśli to jednak start, choć nie umiem myśleć o jutrze
Wiem, że jutro tez chce budząc się widzieć twój uśmiech
Choć pewnie łóżko będzie puste, serce pełne
Całuję twoje zdjęcie (I'm in love with...)
I'm in Love
I'm in love
I'm in love
I'm in love (I'm in love with...)
Jeśli chcesz wiedzieć cos o mnie, to cos ci zdradzę
Miłość dla mnie to huśtawka, która stoi w równowadze
Bo chce cię z każdą wada nic nie zmienię
Mój narkotyku, mój tlenie
Nie jestem sam kiedy bębny grają, to kłamstwo
Bo potrzebuje ciebie, jesteś moją inspiracją
Jedno dno, brak intryg, pułapek, brak gier, brak masek
Ty śpisz ja się patrzę, słuchaj, to ważne
Zostań tu ja ci włączę
Film Spike'a Lee, w którym Danzel gra na trąbce
Dowiesz się więcej, czemu znikam
Na długie dni i czym dla mnie jest muzyka
Wiem, ze słowa maja moc, której należy się szacunek
Ale gdy mówię, wszechświecie uwierz mi, wiem co mówię
32 wersy nigdy wcześniej, nic później
Bo ja kocham a nie mówię (I'm in love with...)
Now I can face tomorrow...
Now I can face tomorrow
Chciałbym wierzyć, że o wiedzy płeć nie decyduje
Ale niestety ty i ja nie jesteśmy w stanie zrozumieć
Pewnych spraw, pewnych wad, drobnych głupot
Ty chodzisz dumna jak paw, lub jesteś zimną suką
A nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc
Uciekając w świat brawur, wciągając dym w płuco
Jestem świadom swoich wad, ale ty tez popatrz w lustro
Jeśli dni te trafił szlag, nie łudź się, nie wrócą
To hotel Savoy, cześć kolejna
Bo dni te trafił szlag, a przyszłość jest, ale już bez nas
Smoking king size, szyba mokra, noc
Ja piszę, bit gra, a ona śpi obok (I'm in love with...)
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love (I'm in love with...)
Poeta napisałby tom wierszy dla ciebie
Ja jestem raperem i piszę wersy dla ciebie
Przechowuje w głowie jasny portret twój i tysiąc slow
A kiedyś ci powiem, że (I'm in love with...)
Chociaż serce czasem zimne jak bruk nad ranem
A rozum chce je zagłuszyć i mówić za nie
Nie czas na racjonalność, to zbrodnia emocje tłumić
A mi jak Skaldom wszystko mówi, że (I'm in love with...)
Nawet jeśli w tej minucie tylko
A jutro obudzimy się obok, wiedząc, że noc to było wszystko
I nic, nikogo nie win za to, bo do miłości
Nie potrzeba czasu a namiętności
I jeśli to jednak start, choć nie umiem myśleć o jutrze
Wiem, że jutro tez chce budząc się widzieć twój uśmiech
Choć pewnie łóżko będzie puste, serce pełne
Całuję twoje zdjęcie (I'm in love with...)
I'm in Love
I'm in love
I'm in love
I'm in love (I'm in love with...)
Jeśli chcesz wiedzieć cos o mnie, to cos ci zdradzę
Miłość dla mnie to huśtawka, która stoi w równowadze
Bo chce cię z każdą wada nic nie zmienię
Mój narkotyku, mój tlenie
Nie jestem sam kiedy bębny grają, to kłamstwo
Bo potrzebuje ciebie, jesteś moją inspiracją
Jedno dno, brak intryg, pułapek, brak gier, brak masek
Ty śpisz ja się patrzę, słuchaj, to ważne
Zostań tu ja ci włączę
Film Spike'a Lee, w którym Danzel gra na trąbce
Dowiesz się więcej, czemu znikam
Na długie dni i czym dla mnie jest muzyka
Wiem, ze słowa maja moc, której należy się szacunek
Ale gdy mówię, wszechświecie uwierz mi, wiem co mówię
32 wersy nigdy wcześniej, nic później
Bo ja kocham a nie mówię (I'm in love with...)
Now I can face tomorrow...
Now I can face tomorrow
Chciałbym wierzyć, że o wiedzy płeć nie decyduje
Ale niestety ty i ja nie jesteśmy w stanie zrozumieć
Pewnych spraw, pewnych wad, drobnych głupot
Ty chodzisz dumna jak paw, lub jesteś zimną suką
A nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc
Uciekając w świat brawur, wciągając dym w płuco
Jestem świadom swoich wad, ale ty tez popatrz w lustro
Jeśli dni te trafił szlag, nie łudź się, nie wrócą
To hotel Savoy, cześć kolejna
Bo dni te trafił szlag, a przyszłość jest, ale już bez nas
Smoking king size, szyba mokra, noc
Ja piszę, bit gra, a ona śpi obok (I'm in love with...)
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
I'm in love
Credits
Writer(s): Robert Eugene Daniels
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.