Przyznaję Się Do Winy

I znowu wezwę cię
wysłucham wersji twej
ach lepiej lepiej przyznaj się
ach lepiej lepiej przyznaj się
wyznaj mi winy swe

kieruję lampę w oczy twe
i widzę strach

i dalej przesłuchuję cię
to samo słyszę setny raz

w ciemnościach kryję swoją twarz
ciągle
byś nie ujrzała co tam w oczach mam
co w oczach mam
na dnie

jeżeli się przyznasz
pozwolę ci na sen

dziś znowu torturuję cię
i robię to plącząc
nie nigdy nie myślałem że
tak wiele za to
będę płacił

zemdloną unosiłem cię
niosłem cię
niosłem cię
niosłem cię niosłem cię
w górę

krwawiącą pocałuję cię
czuję cię
w bólu...

la-la-la-la-la-la-la-la-la-la-la
la-la-la-la-la-la-la-la-la-la

protokół spisałem:
postępów w sprawie brak
nowych faktów brak
nowych faktów brak

znów strażnik przyprowadził cię
i oddał w moje ręce
już nie potrafię ukryć się
i szeptu: kocham ciebie

amnestia nie obejmie mnie
nie nie obejmie mnie
nie nie obejmie mnie
nigdy

tak jak ja obejmuję cię i jak całuję cię
winny

la-ta-la-la-la-la-la-la-la-la-la
la-la-la-la-la-la-la-la-la-la-la

przyznaję się do winy:
naprawdę kocham cię
aresztujcie mnie
kocham cię
aresztujcie mnie...
nie ją - mnie!!!!!

la-ta-la-la-la-la-la-la-la-la-la
la-la-la-la-la-la-la-la-la-la-la

przyznaję się do winy:
naprawdę kocham cię
aresztujcie mnie
kocham cię
aresztujcie mnie...
kocham cię
aresztujcie mnie...
nie ją
kocham cię
aresztujcie mnie
nie ją...



Credits
Writer(s): Grzegorz Zbigniew Ciechowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link