Leżę Sobie

Leżę sobie, nic nie robię
Chłodne piwko, jak w piosence, piję sobie
Może trochę jest mi wstyd
Lecz nie robię nic

Leżę sobie, liczę chmury
Lub na łóżku z baldachimem, robię bzdury
Taki program mam na dziś
Trzeba jakoś żyć

Nic nie zdarzy się
Nie chce zmieniać już nic
Bo po co?
Przecież w oczach Twych
Szczęście pięknie się skrzy
Więc...

Nawet pociąg ten z daleka
Co to mógłby do Warszawy wziąć człowieka
Nie przyjedzie dzisiaj, bo...
Odwołałem go

Nic nie zdarzy się
Nie chce zmieniać już nic
Bo po co?
Przecież w oczach Twych
Szczęście pięknie się skrzy
Więc...

Leżę sobie, nic nie robię
Zwykłe życie płynie obok ku ozdobie
Nie chce mi się nawet wstać
By się za coś brać

Nikt już teraz mi nie powie, że udaję
Jedno śpiewam, drugie robię
Że się mijam z treścią słów
Więc poleżę znów

Nic nie zdarzy się
Nie chce zmieniać już nic
Bo po co?
Przecież w oczach Twych
Szczęście pięknie się skrzy
Więc...

Leżę sobie, nic nie robię
Zwykłe życie płynie obok ku ozdobie
Nie chce mi się nawet wstać
By się za coś brać

Nie chce mi się nawet wstać
By się za coś brać
Nie chce mi się nawet wstać
By się za coś brać
Na nie...



Credits
Writer(s): Jacek Cygan, Ryszard Rynkowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link