Chodź Skarbie (Extended Edit)

Chodź Skarbie! Powiedz TAK
Spraw, by znowu wokół mnie zawirował świat
O! Piękna! Daj namówić się
Bym mógł poczuć Twoje ciało jak oplata mnie
Jest taki dzień w tygodniu, kiedy chcę Cię mieć
Kiedy całować, pieścić i dotykać chcę
Wiem, że Twe myśli też w tą samą stronę płyną
Seks będzie lepszy, niż wczorajsze wino
Więc chodź, Kochanie! Nie opieraj się
Kolacja ze śniadaniem - nie pożałujesz, nie
No chodź, bo wiem, że tego chcesz
Na samą myśl o Tobie przeszywa mnie dreszcz
Chodź Skarbie! Powiedz TAK
Spraw, by znowu wokół mnie zawirował świat
O! Piękna! Daj namówić się
Bym mógł poczuć Twoje ciało jak oplata mnie
Już jesteś tutaj, tutaj blisko mnie
Już czuję zapach ciała co dotyka mnie
Tak bardzo pragnę, by to wreszcie stało się
Nie będziesz Mała żałowała, NIE
Więc chodź, Kochanie! Znów mi Ciebie brak
Tak bardzo potrzebuję, nie mogę w miejscu stać
No chodź, bo żadna inna NIE
Ty dla mnie, ja dla Ciebie - tan układ kręci mnie
Chodź Skarbie! Powiedz TAK
Spraw, by znowu wokół mnie zawirował świat
O! Piękna! Daj namówić się
Bym mógł poczuć Twoje ciało jak oplata mnie



Credits
Writer(s): Bartosz Kulesza, Dariusz Trochimczuk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link