Dla Ciebie Staczam Się

Jestem Twoim psem, łańcuchowym smokiem
Samobójcą jest, kto zaczepia Cię
Jak słonecznik za swoją lampą - słońcem
Tak za Tobą ja chodzę noc i dzień

Ja na pamięć znam wszystkie Twoje kłamstwa
Wszystkie Twoje gry i kolekcję min
Szklane serce ma mechaniczna lalka
I nie pytaj, skąd ja wiem, że to Ty

Podpalić dom, obrabować bank
Dla oczu Twych - na to mnie stać

Wiem, że rzucisz mnie w któreś popołudnie
Jak wyrzuca się stary zdarty but
Między majem a ołowianym grudniem
Ten jedyny dzień kolnie mnie jak nóż

Dla Ciebie staczam się wciąż w dół i w dół
Zostało mnie już ćwierć, nawet nie pół
Niech to trafi szlag

Dla Ciebie staczam się wciąż w dół i w dół
Zostało mnie już ćwierć, nawet nie pół
Dla Ciebie staczam się do nieba bram
Jeżeli dojdę, to nie wpuszczą tam
Niech to trafi szlag

Dla Ciebie staczam się wciąż w dół i w dół
Zostało mnie już ćwierć, nawet nie pół
Niech to trafi szlag



Credits
Writer(s): Marek Wojciech Dutkiewicz, Ryszard Czeslaw Kniat
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link