Noc Zlamanych Serc

Jesteś tu i śpisz, i nie widzisz nic
A ja sam tu tkwię, spóźniony widz
To już film sprzed lat, kto go dziś pamięta
Prószy śnieg, dmie wiatr, więc chyba już po świętach

Ref.:
W noc złamanych serc,.
tańczyłaś razem ze mną przez chwilę
I kelner zgiął się wpół
i to wszystko było prawdziwe
W noc złamanych serc,
za krótka, może trochę zbyt śmiała
Z dwóch niepisanych ról
Ty swą tylko dobrze zagrałaś

Jesteś tu, to nic, rany goi czas
Dobrze jest, jak jest, wiesz co robić masz
Sobą bądź i świeć nieodbitym światłem
Lecz choć raz spójrz wstecz i jeden gest zrób dla mnie

Ref.:
W noc złamanych serc,
tańczyłaś razem ze mną przez chwilę
I kelner zgiął się wpół
i to wszystko było prawdziwe
W noc złamanych serc, za krótka,
może trochę zbyt śmiała
Z dwóch niepisanych ról
Ty swą tylko dobrze zagrałaś



Credits
Writer(s): Jan Mieczyslaw Kondratowicz, Wieslaw Kowalewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link