Kiedy Smutek

Kiedy smutek się zmiesza z wieczorem,
Podobne do siebie są z barw
Razem stają się dziwnym napojem,
Które z lękiem nachylam do warg

Więc ażeby w tym niepokoju
Nie pozostawiać mnie samego,
Objąłeś grozę, grozę wieczoru
Dałeś wieczności smak chleba

Gdy z bezmiaru wyłaniałeś czas
I opierałeś się na przeciwnym brzegu
Usłyszałeś daleki mój płacz
I od wieków wiedziałeś dlaczego.

Wiedziałeś, że takiej tęsknoty,
Która raz się napiła z Twych ócz
Nie nasycą słoneczne zachwyty
Lecz rozkrwawią jak brzegi róż.

Gdy z bezmiaru wyłaniałeś czas
I opierałeś się na przeciwnym brzegu
Usłyszałeś daleki mój płacz
I od wieków wiedziałeś dlaczego



Credits
Writer(s): Karol Jozef Wojtyla, Robert Maciej Janson
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link