Luz - Blues, W Niebie Same Dziury

Gdy świat w kawałki na twych oczach rozpadł się
Gdy nie ma już ucieczki nawet w tępy sen
Gdy każdy dzień wyszczerza zęby jak zły pies
Jest jedna rzecz, którą w szaleństwie warto mieć

Luz-blues, w niebie same dziury
Luz-blues, skóra lgnie do skóry
Luz-blues, nasz ostatni azyl
Kaloryfer parzy, dziś zaczęli grzać

Może do piekła pójdę i nie dla mnie raj?
Choćbym przemycać miała wezmę Ciebie tam!

Luz-blues, w niebie same dziury
Luz-blues, skóra chce do skóry
Luz-blues, słodki, słodki ból
Luz-blues, do utraty tchu
Luz-blues, ostatni azyl
Kaloryfer parzy, dziś zaczęli grzać

Głowa pęka Ci w szwach
Maska wrosła w Twoją twarz
Zaufaj mi
Wielką czułość Ci dam
Bilet aż do nieba bram
Zafunduję Ci

Tu nie musisz już kląć
Walczyć, kłamać lub się giąć
Oto Twój schron!
Bliżej chodź, bliżej bądź
Przestań pytać mnie o koszt
Zacznij ze mną lot
Zacznij ze mną lot
Zacznij ze mną lot

Luz-blues w niebie same dziury
Luz-blues, skóra chce do skóry
Luz-blues, nasz ostatni azyl
Kaloryfer parzy dziś zaczęli grzać

Głowa pęka Ci w szwach
Maska wrosła w Twoją twarz
Zaufaj mi
Wielką czułość Ci dam
Bilet aż do nieba bram
Zafunduję Ci

Tu nie musisz już kląć
Walczyć, kłamać lub się giąć
Oto Twój schron!
Bliżej chodź, bliżej bądź
Przestań pytać mnie o koszt
Zacznij ze mną lot
Zacznij ze mną lot
Zacznij ze mną lot

Luz-blues, słodki, słodki ból
Luz-blues, do utraty tchu
Luz-blues, ostatni azyl
Luz-blues, do utraty tchu

Luz-blues, słodki, słodki ból
Luz-blues, do utraty tchu
Luz-blues, do utraty
Luz-blues, do utraty tchu
Luz-blues, do utraty tchu
Luz-blues, do utraty tchu



Credits
Writer(s): Marek Wojciech Dutkiewicz, Romuald Ryszard Lipko
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link