Umcia, umcia pękła gumcia (Bumcyk Puf Puf remix)

Tekst piosenki:

Taka jakość, jaka cena
Szybki serwis, raz dwa trzy
Z piasku nie ukręcisz bicza
Tanie mięso jedzą psy

Umcia, umcia, pękła gumcia
Słyszę nieraz: ooo i co teraz?
Takie tanie smarowanie
O jejejejejejej, znów puścił klej
Umcia, umcia, śliska sprawa
Była cała, ooo, jest dziurawa
Ma znaczenie ogumienie
Następna stacja - wulkanizacja

Albo rybka, albo ona
Takie życie jak szachy
Pukniesz damę, walniesz konia
Szach mat i już koniec gry

Umcia, umcia, pękła gumcia
Słyszę nieraz: ooo i co teraz?
Takie tanie smarowanie
O jejejejejejej, znów puścił klej
Umcia, umcia, śliska sprawa
Była cała, ooo, jest dziurawa
Ma znaczenie ogumienie
Następna stacja - wulkanizacja

Przyjemnie, bardzo miło chcesz, żeby było
I jeszcze koniecznie bezpiecznie
Szybko, ładnie umyj dokładnie
Pupę i ręce, nie licz na więcej
Ogol pachy, podciągnij nachy
Zadbaj o paznokcie, podrap się łokciem
Nazywaj damy miłe dziewczyny
A jak nie damy, się nie bawimy

Umcia, umcia, pękła gumcia
Słyszę nieraz: ooo i co teraz?
Takie tanie smarowanie
O jejejejejejej, znów puścił klej
Umcia, umcia, śliska sprawa
Była cała, ooo, jest dziurawa
Ma znaczenie ogumienie
Następna stacja - wulkanizacja



Credits
Writer(s): Marcin Siegienczuk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link