Without You (Pozdro z piekła)

I can't live without you
I can't live without you
Uuuu, łooo...
I can't live without you

Hey, I saw you there with your friends
From the moment you're everything I need
Hey, I wasn't searching for love
I think I'm dreaming when you hold me close in your eyes
Make me feel like your drug.
Show me light in your heart
Be with you all the time
You feel it too, too, too, too
Without you
without you
without you
without you
I can't live without you

Taa, (I can't live without you)
Nie mogę żyć bez słońca, klubów, bitów, dobrej kawy
Grrramy oldschool, szybkie tempo, miasta nocą - nie zasypiamy
Bez kochanych kobiet byłbym zły
Coś ci nie gra, zamknij ryj!
Nie ma bani, robię dym
Dziś odbij, lub się pogódź z tym
Gadają, gadają: Co on robi znów?
Na ich życiu siada kurz
Ddaj mi phone, dzwonimy w kilka stron
Bez przyjaciół jesteś jak bez rąk
Nnnnie mogę żyć bez ruchu membran,
Cała reszta traci sens, bez seksu, basu, pozdro z piekła
Kocham was, z całego serca
Ci odważni biorą świat
Słuchaj brat, podkręcam tempo
Nie jest lekko, życie brudzi
Hałas rób dla swoich ludzi!

Without you (ludzi, taa!)
I can't live without you...



Credits
Writer(s): Przemyslaw Piotr Puk, Dominik Radoslaw Grabowski, Remigiusz Jerzy Lupicki, Ewa Jach
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link