Będziesz znów

o jeszcze nie! Nikt nie obudził mnie!
Właśnie przychodzi najlepszy sen.
Już jestem w środku. Genialnie, cicho jest! Telefon dzwoni, a może go zjeść?
Na dworze zima. Jak nie to leje deszcz.
Naciągnę kołdrę... Tak lepiej to wiem...
Tu żar tropiku i o czymś jeszcze śnie-e.
Wstań jeśli musisz, bo ja chyba Nie!
I do południa Budzikom śmierć! A po północy niech dzwoni kto chce -ee.
Rano trzeba wstać. Rano to jest.
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie-e. Zdobywam skarb i całkiem niezłą... Wiesz... Byłaby moja a czuję że gdzieś.
Sąsiad z wiertarą morderczo skrada sięe.
To cisza dzienna jest, bo ja jeszcze śpię! I do południa, Budzikom śmierć. A po północy niech dzwoni kto chce. Rano trzeba wstać, Rano to jest. Tak gdzieś po pierwszej bo później już nie-ee! x2
Świat lepszy jest piękny jest świat gdy można spać... śpij oczy zmruż kotki dwa i... i takie taam...
(I do południa, Budzikom śmierć...) x4



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link