Hodowla Głupków

To jest jak sprytnie ułożony plan
Przemyślana strategia na długie lata
Na pastwiskach bezmyślności
Hodowla supergłupka i frustrata
Karmiony wizją różowego cudu
I tym co najlepiej się sprzedaje
Dostajesz tylko to, co bardzo lubisz
A bardzo lubisz tylko to, co dostajesz

Sprzedać truciznę jako rozrywkę
Pozbawić celu i wyobraźni
Pobrać stosowny abonament
Marzenie państw i korporacji

Zacznij dzień z telewizją śniadaniową
Poczuj, jak bardzo cię kochamy
Tu poznasz plan swojego życia
Ale najpierw przerwa na reklamy
Dostaniesz od nas ogień. Widzę
Że to co ci dajemy w dzień i w nocy
Pozwoli nam cię sformatować
Bez użycia gwałtu i przemocy

Sprzedać truciznę jako rozrywkę
Pozbawić celu i wyobraźni
Pobrać stosowny abonament
Marzenie państw i korporacji

Miękkie fotele, ciepłe kapcie
To nie jest przecież żaden podstęp
W cieple ogniska domowego
Oddaje się do mózgu pełny dostęp
Oczekujesz odrobiny przyjemności
Więc spełniają te zachcianki długie lata
Na pastwiskach bezmyślności
Hodowla głupka i frustrata

Sprzedać truciznę jako rozrywkę
Pozbawić celu i wyobraźni
Pobrać stosowny abonament
Marzenie państw i korporacji



Credits
Writer(s): Robert Andrzej Matera, Krzysztof Boguslaw Grabowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link