Pył
Jest coraz bliżej
Przyszłość jest pewna
Obróci ciała w astralny pył
Stoimy na drodze
Drodze donikąd
Ledwo widocznej zza mgły
Tańcz, tańcz, wpraw stopy w ruch
Wśród przyjaciół i lustrzanych kul
W drodze donikąd ruchomy jest świat
Nie zapomnij kształtów i barw
Nie młodniejemy
Jesteśmy w drodze
Nie siedź i nie stój jak słup
Kroczymy dumnie
W kierunku słońca
W drodze do złudzeń i snów
Tańcz, tańcz, wpraw stopy w ruch
Wśród przyjaciół i lustrzanych kul
W drodze donikąd ruchomy jest świat
Nie zapomnij kształtów i barw
Wszystko płynie
W swoim rytmie
Wściekła muzyka nadaje rytm
Wśród przyjaciół
Czas wolniej płynie
Nie siadaj plecami do drzwi
Tańcz, tańcz, wpraw stopy w ruch
Wśród przyjaciół i lustrzanych kul
W drodze donikąd ruchomy jest świat
Nie zapomnij kształtów i barw
Jest coraz bliżej
Przyszłość jest pewna
Obróci ciała w astralny pył
Stoimy na drodze
Pragniemy szczęścia
Pragniemy jak jasny gwint
Być może Bóg
O nas zapomniał
Gdzieś cicho w kącie spał
Podejdź tu do mnie
Chcę zapamiętać
Twój zapach i kształt
Wezwij prawników
I dział promocji
I tych, co widzą w tym sens
Kroczymy dumnie
Jak jakieś zombi
Nie wiem za Chiny gdzie
Pogódź się z losem
Przyszłość jest pewna
Obróci ciała w astralny pył
Stoimy na drodze
Drodze donikąd
Ledwo widocznej zza mgły
Przyszłość jest pewna
Obróci ciała w astralny pył
Stoimy na drodze
Drodze donikąd
Ledwo widocznej zza mgły
Tańcz, tańcz, wpraw stopy w ruch
Wśród przyjaciół i lustrzanych kul
W drodze donikąd ruchomy jest świat
Nie zapomnij kształtów i barw
Nie młodniejemy
Jesteśmy w drodze
Nie siedź i nie stój jak słup
Kroczymy dumnie
W kierunku słońca
W drodze do złudzeń i snów
Tańcz, tańcz, wpraw stopy w ruch
Wśród przyjaciół i lustrzanych kul
W drodze donikąd ruchomy jest świat
Nie zapomnij kształtów i barw
Wszystko płynie
W swoim rytmie
Wściekła muzyka nadaje rytm
Wśród przyjaciół
Czas wolniej płynie
Nie siadaj plecami do drzwi
Tańcz, tańcz, wpraw stopy w ruch
Wśród przyjaciół i lustrzanych kul
W drodze donikąd ruchomy jest świat
Nie zapomnij kształtów i barw
Jest coraz bliżej
Przyszłość jest pewna
Obróci ciała w astralny pył
Stoimy na drodze
Pragniemy szczęścia
Pragniemy jak jasny gwint
Być może Bóg
O nas zapomniał
Gdzieś cicho w kącie spał
Podejdź tu do mnie
Chcę zapamiętać
Twój zapach i kształt
Wezwij prawników
I dział promocji
I tych, co widzą w tym sens
Kroczymy dumnie
Jak jakieś zombi
Nie wiem za Chiny gdzie
Pogódź się z losem
Przyszłość jest pewna
Obróci ciała w astralny pył
Stoimy na drodze
Drodze donikąd
Ledwo widocznej zza mgły
Credits
Writer(s): Piotr Waglewski, Bartosz Wojciech Waglewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.