Berlin-Paryż-Londyn

Bo Berlin, Paryż, Londyn to całkiem fajna trasa
W Paryżu się nagrzałem, w Londynie zjadłem kwasa
Bo Berlin, Paryż, Londyn to całkiem fajna trasa
W Paryżu się nagrzałem, w Londynie zjadłem kwasa

Co będziesz tutaj siedział, olejmy złą wibrację
Przyjaciel mnie zapytał, czy miałeś już wakacje
We wrześniu kwitnie Paryż, a Londyn pachnie potem
Przejedzmy się dla zbytu przez całą Europę

Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty

W Berlinie w jakiejś norze przyjęliśmy haszysz
Zrobiło mi się ciemno, nie mogłem nigdzie trafić
W Paryżu bez nałogów, upiłem się powietrzem
Bo miasto jest szalone, zacząłem pisać wiersze

Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty

Gdy płynęliśmy promem, rzucało nas po ścianach
To kanak się przekrzywił, rzygałem na kolanach
Oddechem pitej whisky cuchnęło całe Dover
Przejechaliśmy razem przez całą Europę

Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty
Tak jak ty, tak jak ty



Credits
Writer(s): Zygmunt Marek Staszczyk, Jacek Pawel Perkowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link