Gawęda o skrzypku i diable

Taki skrzypek
Taki skrzypek
Był na całą okolicę - najlepszy skrzypek był
Był na całą okolicę - najlepszy skrzypek był

Aj to wszędzie słynął, wszędzie grał tak
Aj to wszędzie słynął, wszędzie grał tak
Aj to wszędzie słynął, wszędzie grał tak
Aj to wszędzie słynął, wszędzie grał tak

On grał na weselu nie raz
On grał na weselu nie raz
I ukazał mu się później na tym weselu
I ukazał mu się później na tym weselu
Diabeł

To już grał - mówi - nie będziesz
To już grał - mówi - nie będziesz
To już grał - mówi - nie będziesz
To już grał - mówi - nie będziesz

I zakazał mu jeszcze tak ten diabeł i
I zakazał mu jeszcze tak ten diabeł i

W ten Dzień Zaduszny
W ten Dzień Zaduszny
W ten Dzień Zaduszny
W ten Dzień Zaduszny

Grał już więcej nie będziesz grywał
Grał już więcej nie będziesz grywał
Grał już więcej nie będziesz grywał
Grał już więcej nie będziesz grywał

On grał na weselu nie raz
On grał na weselu nie raz
Ale się zapomniał
I zaczął grać
I zaczął grać

W ten Dzień Zaduszny
W ten Dzień Zaduszny
W ten Dzień Zaduszny

Wchodzi diabeł
Zrobiła się taka jasność w mieszkaniu i, i, i, i
I wziął te dusze ze skrzypieców
I wziął te dusze ze skrzypieców
I wziął te dusze ze skrzypieców
Koniec z graniem



Credits
Writer(s): Dp, Grzegorz Zbigniew Ciechowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link