Jeszcze się tam żagiel bieli
Wyszły kobiety na morski piach, stanęły nad wielką wodą
Stare, młode, całe we łzach
I z wiatrem leciały od lądu, bezradne, i mokre od łez
Spojrzenia aż po horyzontu jasny kres
Jeszcze się tam żagiel bieli chłopców, którzy odpłynęli
Nadzieja wciąż w serc kapeli na werbelku cicho gra
Wrosły kobiety w nadmorski brzeg
W czekaniu swym i cierpieniu, jak kamienie, tnąc fali bieg
I z wiatrem leciało od lądu milczenie ich oczu i rąk
Daleko, aż po horyzontu jasny krąg
Jeszcze się tam żagiel bieli, chłopców, którzy odpłynęli
Nadzieja wciąż w serc kapeli na werbelku cicho gra
Bo męska rzecz być daleko, a kobieca - wiernie czekać
Aż zrodzi się pod powieką inna łza, radości łza
Męska rzecz - dognać w biegu i uśmierzyć grzywy fal
Nasza rzecz - stać na brzegu, stać i wierzyć, i patrzeć w dal
Jeszcze się tam żagiel bieli, chłopców, którzy odpłynęli
Nadzieja wciąż w serc kapeli na werbelku cicho gra
Bo męska rzecz być daleko, a kobieca - wiernie czekać
Aż zrodzi się pod powieką inna łza, radości łza
Bo męska rzecz być daleko, a kobieca - wiernie czekać
Aż zrodzi się pod powieką inna łza, radości łza
Stare, młode, całe we łzach
I z wiatrem leciały od lądu, bezradne, i mokre od łez
Spojrzenia aż po horyzontu jasny kres
Jeszcze się tam żagiel bieli chłopców, którzy odpłynęli
Nadzieja wciąż w serc kapeli na werbelku cicho gra
Wrosły kobiety w nadmorski brzeg
W czekaniu swym i cierpieniu, jak kamienie, tnąc fali bieg
I z wiatrem leciało od lądu milczenie ich oczu i rąk
Daleko, aż po horyzontu jasny krąg
Jeszcze się tam żagiel bieli, chłopców, którzy odpłynęli
Nadzieja wciąż w serc kapeli na werbelku cicho gra
Bo męska rzecz być daleko, a kobieca - wiernie czekać
Aż zrodzi się pod powieką inna łza, radości łza
Męska rzecz - dognać w biegu i uśmierzyć grzywy fal
Nasza rzecz - stać na brzegu, stać i wierzyć, i patrzeć w dal
Jeszcze się tam żagiel bieli, chłopców, którzy odpłynęli
Nadzieja wciąż w serc kapeli na werbelku cicho gra
Bo męska rzecz być daleko, a kobieca - wiernie czekać
Aż zrodzi się pod powieką inna łza, radości łza
Bo męska rzecz być daleko, a kobieca - wiernie czekać
Aż zrodzi się pod powieką inna łza, radości łza
Credits
Writer(s): Wojciech Mlynarski, Wlodzimierz Korcz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.