Znioslem tyle klamstw

Biało-srebrny świt
I zamknięte drzwi
Miałaś w środku być
Tak mówiłaś mi

Jak uwierzyć w słowa
Niewypowiedziane szczerze?
Obiecałaś wczoraj
I wiedziałaś, że uwierzę

Uoo, zniosłem tyle kłamstw
Zniosę jeszcze jedno
Zatrzymując czas
Mogę patrzeć w niebo
Prawdę, czy też fałsz
Wybieram dla siebie
To, co lepsze jest
Kiedy widzę Ciebie

Nastał nowy dzień
I kolejna noc
Znów spóźniłaś się
Ogarnia mnie złość

I te pięknie oczy
Te, dla których mogę wszystko
Znowu poukładać
I spokojnie spojrzeć w przyszłość

Uoo, zniosłem tyle kłamstw
Zniosę jeszcze jedno
Zatrzymując czas
Mogę patrzeć w niebo
Prawdę, czy też fałsz
Wybieram dla siebie
To, co lepsze jest
Kiedy widzę Ciebie

Zniosłem tyle kłamstw
Zniosę jeszcze jedno
Zatrzymując czas
Mogę patrzeć w niebo
Prawdę, czy też fałsz
Wybieram dla siebie
To, co lepsze jest
Kiedy widzę Ciebie



Credits
Writer(s): Roger Piotr Sierakowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link