Nie patrzę w dół

Zgubić nas może, jedno spojrzenie w dół
Postaram się
Z resztek nadziei, uszyć bezpieczny strój
Ochronić Cię

Ściąga nas do ziemi coś
Za najdrobniejszy błąd
Płacimy tym, co świat nam dał
Jak ruszyć dalej stąd?

Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie
Trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów
Nie patrzę w dół
Bo wierzę w to
Że mamy w sobie tę moc
By iść przed siebie
Iść przed siebie
Iść przed siebie
Iść przed siebie

Idź i nie daj się złamać
Już nigdy nie przestawaj, idź
Bądź niepokonana, utkana dla nas cienka nić, po której stąpamy
Pod nami przeciwności tłum
Idź dalej przed siebie
I nie spoglądaj w dół

Ściąga nas do ziemi coś
Za najdrobniejszy błąd
Płacimy tym, co świat nam dał
Jak ruszyć dalej stąd?

Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie
Trzymam się twoich rąk
I mądrych słów
Nie patrzę w dół, bo wierzę w to
Że mamy w sobie tę moc
By iść przed siebie
Iść przed siebie
Iść przed siebie
Iść przed siebie
Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie
Trzymam się twoich rąk
I mądrych słów
Nie patrzę w dół, bo wierzę w to
Że mamy w sobie tę moc

Nie patrzę w dół
Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie
Trzymam się Twoich rąk
I mądrych słów
Nie patrzę w dół, bo wierzę w to
Że mamy w sobie tę moc
By iść przed siebie
Iść przed siebie
Iść przed siebie
Iść przed siebie

Nie patrzę w dół
Na cienkiej linie
Trzymam się twoich rąk
I mądrych słów
Nie patrzę w dół, bo wierzę w to
Że mamy w sobie tę moc



Credits
Writer(s): Marcin Pawel Piotrowski, Lukasz Jan Bartoszak, Bartosz Wojciech Zielony, Katarzyna Chrzanowska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link