Groza II

Z ostrzem Solipsis w uniesionej dłoni
Z pieśną Hybris na zakrwawionych ustach
U perłowych bram
Na spotkanie Rodzajowi!

W każdej kropli jadu
W każdej strudze śliny
Jestem
Ja - jestem

Nada, groza, nada
Groza, nada, groza
Hail nothing
Full of nothing
Nothing is with thee

Poza skrajem
Po przeciwnej stronie ja

Pożerając, depcząc splendor legionów
Po gruzach Znanego, po ścierwie Porządku
Po ścieżkach krętych i stopniach stromych
Niesony dziką, zimną żądzą Zwątpienia



Credits
Writer(s): Mikołaj żentara
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link