Od Pół Roku (Dwa Brzegi)

Od pół roku jeździmy tym samym pociągiem
Aż chciałoby się spytać jak się pani miewa
Dlaczego pani zbladła od zeszłej jesieni
A ten uśmiech figlarny, gdzie się dziś podziewa

Od pół roku jeździmy tym samym pociągiem
A pan patrzy na mnie tak samo wytrwale
Nie, wcale nie zbladłam,to tylko złudzenie
Uśmiech? Jaki uśmiech? Nie było go wcale

Dwa brzegi przeciwne, dalekie od siebie
Dwa brzegi tak różne choć ta sama rzeka
Pani zwrok odwraca czymś nagle spłoszona
Pan nagle spojrzeniem daleko ucieka

Obraz monotonny tuż za moim oknem
I za pani oknem wcale się nie zmienia
Mamy wspólny pociąg, czy to nie zamało?
Mamy jedną drogę, te same marzenia

Obraz jednostajny tuż za moim oknem
I za pana oknem te same ulice
Mamy wspólny pociąg, chciałoby się więcej
Mamy jedną drogę, jedną tajemnicę



Credits
Writer(s): Dorota Zofia Slezak, Diana Ozga
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link