Narkotyk
Narkotyki rozpierdoliły głowy moim znajomym
Niektórzy się podnieśli, niektórzy nie
Na rogu hot-dog śmierdzi gównem, kiedy jest gorąco, paruje cały smród
Smród stoi w mieście, mdli mnie, rozkłada mi łeb
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Miękkie narkotyki, ciągle nowe, zawracają głowę
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Bez Ciebie zwijam się jak pies, który dostał gumowym kablem
Nasza sprawa, tu między nami, więc zaczyna śmierdzieć
Jak hot-dog u tej starszej pani, co sprzedaje je z warzywami
Za trzy złote bułka z błotem, bułka z błotem
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć, dosyć, (ooo)
A nie, nie, nie oo, a nie, nie, nie, nie!
Narkotyki rozpieprzają, urywają to i tamto
Choć tęsknię za Tobą, to nie chcę, by wracało
Choć niewiele z nas zostało
Ksiądz nie ma żadnego przebicia
Skacze mu grdyka od nocnego upojenia i przepicia
ściągam na siebie jakieś zasrane klęski
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki!
Wiem, jestem rozstrzepany, to prowadzi nas do klęski
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć, dosyć
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie!
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Miękkie narkotyki, ciągle nowe
Zawracają głowę
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Bez Ciebie zwijam się jak pies, który dostał gumowym kablem
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć (nie, nie, nie)
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie
A nie, nie, nie, nie!
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie!
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie!
A nie, nie, nie
Niektórzy się podnieśli, niektórzy nie
Na rogu hot-dog śmierdzi gównem, kiedy jest gorąco, paruje cały smród
Smród stoi w mieście, mdli mnie, rozkłada mi łeb
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Miękkie narkotyki, ciągle nowe, zawracają głowę
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Bez Ciebie zwijam się jak pies, który dostał gumowym kablem
Nasza sprawa, tu między nami, więc zaczyna śmierdzieć
Jak hot-dog u tej starszej pani, co sprzedaje je z warzywami
Za trzy złote bułka z błotem, bułka z błotem
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć, dosyć, (ooo)
A nie, nie, nie oo, a nie, nie, nie, nie!
Narkotyki rozpieprzają, urywają to i tamto
Choć tęsknię za Tobą, to nie chcę, by wracało
Choć niewiele z nas zostało
Ksiądz nie ma żadnego przebicia
Skacze mu grdyka od nocnego upojenia i przepicia
ściągam na siebie jakieś zasrane klęski
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki!
Wiem, jestem rozstrzepany, to prowadzi nas do klęski
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć, dosyć
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie!
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Miękkie narkotyki, ciągle nowe
Zawracają głowę
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
Bez Ciebie zwijam się jak pies, który dostał gumowym kablem
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie
Masz wypisane na twarzy 'dosyć'
Na dłoniach pot, przetłuszczone włosy
Nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej
Dosyć (nie, nie, nie)
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie
A nie, nie, nie, nie!
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie!
A nie, nie, nie, oo, a nie, nie, nie, nie!
A nie, nie, nie
Credits
Writer(s): Emade Emade, Fisz Fisz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.