Jarli

Sprawy zaszły za daleko,
a przynajmniej na ten moment
w głowie mi zrobiłeś piekło,
zmiany zajdą nieuchronne
pozwól tylko pozamykać, żeby nic już nie wypadło, to co się nie wypaliło, żeby jeszcez komuś dać coś.
Jeśli chciałbyś odejść-odejdź.
Zbiorę wszystkie niedopałki, wybuduje sobie domek, w którym schowam się przed burzą, gdy pierdolnie w ciebie gromem, ale jeśli nie nadejdzie zemsta słodka jak cukierek, siła która nie chce zwątpić, gra melodię w całym ciele.
Jeśli chciałbyś odejść-odejdź
Jeśli chciałbyś odejść-odejdź
Mada faka
Jeśli chciałbyś odejść-odejdź
Kto poradzi sobie lepiej, jak nie ja.
Pakuj sie i ruszaj w droge.Taki piękny dzień, szkoda tracić dnia
Jarli jarli jarli...



Credits
Writer(s): Justyna Anna Chowaniak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link