Carpe Diem
Ok, oo, wiesz
Chyba sporo teraz mówi już yolo
Skoro tak to do Carpe Diem jest tylko follow up
Sporo wad widzę i sporo rad
Idę po najlepsze chwile, cągle będę je polować
Żyję nocami, których nigdy nie pamiętam
Ale z ludźmi, których nigdy nie zapomnę
Dobrze wiem, człowiek uczy się na błędach, ale wciąż jestem głodny wspomnień
Najwyższy czas już biec
Nie widzę granic, nie
Zagram va banque
Na życie mam dobry plan
Dlatego chwytam dzień
(Dlatego chwytam dzień)
Najwyższy czas już biec
Wbrew grawitacji gdzieś
Problemów brak, obrałem właściwy szlak
Dlatego chwytam dzień (Dlatego chwytam dzień)
To dopiero początek
Choć mamy tyle chwil tu na koncie
Dziś tak wiele z nich złapie nim zajdzie słońce
W mig pragniesz dojrzeć nim znajdziesz forsę
Wyślę do Ciebie Morsem: "Zacznij żyć!"
Złapię chwilę jak bilet za friko
Zakładam zwycięstwo jak t-shirt na klibon
Zwiedzę z ekipą tu Tybet z Afryką
Póki co, ambicją
Mój hip hop ma bit, co?
Mówię im chodź
Mówię im wciąż, że czuję ich moc
Potrzebuję to!
Złamię im strop
I wskaże im trop do marzeń
I rok pełen wrażeń
Bo każdy z nas lubi reset, ziom
Tak jak miejsce dom, jeśli jesteś stąd
Kumasz, tak gubimy stres ten wciąż
Idąc w jeden most
Mamy level: top!
Nie znikam w cień
Bo chwytam dzień
Zapytam cię: "Gdzie jesteś?"
Weź nie rób scen bo jutro wiem
Będziemy w innym mieście
Najwyższy czas już biec
Nie widzę granic, nie
Zagram va banque
Na życie mam dobry plan
Dlatego chwytam dzień
(Dlatego chwytam dzień)
Najwyższy czas już biec
Wbrew grawitacji gdzieś
Problemów brak, obrałem właściwy szlak
Dlatego chwytam dzień (Dlatego chwytam dzień)
Teraz, biorę telefon
Dzwonię po kumpli
A Ci którzy grzeszą, na pewno są wśród nich
Nie pytam o skutki, chcą z nów pić
Ziom, my po prostu nie lubimy być smutni
Mamy szofera na teraz
I na kołach melanż toczymy od zera
Gdzie są dziewczyny?
Nie mam portfela?
Cholera, jedziemy jak Porsche Carrera
Dziś, szukam tych chwil
W odsłuchach Meek Mill dorzuca mi sił
Tak jak z witamin
Wieczorem jest chill
Nad jeziorem grill
Zawsze pione zbij
Ziomek, witaj!
Nie ma z nami Taylor Swift
Ale polskie dziewczyny mają też to dziś
Każdy z nas lubi często pić
Lubi z pensją wbić tu na dancefloor i...
Nie znikam w cień
Bo chwytam dzień
Zapytam cię: "Gdzie jesteś?"
Weź nie rób scen bo jutro wiem
Będziemy w innym mieście
Najwyższy czas już biec
Nie widz granic, nie
Zagram va banque
Na życie mam dobry plan
Dlatego chwytam dzień
(Dlatego chwytam dzień)
Najwyższy czas już biec
Wbrew grawitacji gdzieś
Problemów brak, obrałem właściwy szlak
Dlatego chwytam dzień (Dlatego chwytam dzień)
Chyba sporo teraz mówi już yolo
Skoro tak to do Carpe Diem jest tylko follow up
Sporo wad widzę i sporo rad
Idę po najlepsze chwile, cągle będę je polować
Żyję nocami, których nigdy nie pamiętam
Ale z ludźmi, których nigdy nie zapomnę
Dobrze wiem, człowiek uczy się na błędach, ale wciąż jestem głodny wspomnień
Najwyższy czas już biec
Nie widzę granic, nie
Zagram va banque
Na życie mam dobry plan
Dlatego chwytam dzień
(Dlatego chwytam dzień)
Najwyższy czas już biec
Wbrew grawitacji gdzieś
Problemów brak, obrałem właściwy szlak
Dlatego chwytam dzień (Dlatego chwytam dzień)
To dopiero początek
Choć mamy tyle chwil tu na koncie
Dziś tak wiele z nich złapie nim zajdzie słońce
W mig pragniesz dojrzeć nim znajdziesz forsę
Wyślę do Ciebie Morsem: "Zacznij żyć!"
Złapię chwilę jak bilet za friko
Zakładam zwycięstwo jak t-shirt na klibon
Zwiedzę z ekipą tu Tybet z Afryką
Póki co, ambicją
Mój hip hop ma bit, co?
Mówię im chodź
Mówię im wciąż, że czuję ich moc
Potrzebuję to!
Złamię im strop
I wskaże im trop do marzeń
I rok pełen wrażeń
Bo każdy z nas lubi reset, ziom
Tak jak miejsce dom, jeśli jesteś stąd
Kumasz, tak gubimy stres ten wciąż
Idąc w jeden most
Mamy level: top!
Nie znikam w cień
Bo chwytam dzień
Zapytam cię: "Gdzie jesteś?"
Weź nie rób scen bo jutro wiem
Będziemy w innym mieście
Najwyższy czas już biec
Nie widzę granic, nie
Zagram va banque
Na życie mam dobry plan
Dlatego chwytam dzień
(Dlatego chwytam dzień)
Najwyższy czas już biec
Wbrew grawitacji gdzieś
Problemów brak, obrałem właściwy szlak
Dlatego chwytam dzień (Dlatego chwytam dzień)
Teraz, biorę telefon
Dzwonię po kumpli
A Ci którzy grzeszą, na pewno są wśród nich
Nie pytam o skutki, chcą z nów pić
Ziom, my po prostu nie lubimy być smutni
Mamy szofera na teraz
I na kołach melanż toczymy od zera
Gdzie są dziewczyny?
Nie mam portfela?
Cholera, jedziemy jak Porsche Carrera
Dziś, szukam tych chwil
W odsłuchach Meek Mill dorzuca mi sił
Tak jak z witamin
Wieczorem jest chill
Nad jeziorem grill
Zawsze pione zbij
Ziomek, witaj!
Nie ma z nami Taylor Swift
Ale polskie dziewczyny mają też to dziś
Każdy z nas lubi często pić
Lubi z pensją wbić tu na dancefloor i...
Nie znikam w cień
Bo chwytam dzień
Zapytam cię: "Gdzie jesteś?"
Weź nie rób scen bo jutro wiem
Będziemy w innym mieście
Najwyższy czas już biec
Nie widz granic, nie
Zagram va banque
Na życie mam dobry plan
Dlatego chwytam dzień
(Dlatego chwytam dzień)
Najwyższy czas już biec
Wbrew grawitacji gdzieś
Problemów brak, obrałem właściwy szlak
Dlatego chwytam dzień (Dlatego chwytam dzień)
Credits
Writer(s): Kamil Raciborski, Jakub Birecki
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.