Mój pierwszy bal

Ze szkolnego mundurka, z pokoiku na piętrze
Z fotografii z warkoczem, ze spacerów na wietrze
Coraz mniej dziś pamiętam, coraz rzadziej się śmieję
Pozostało mi jedno wspomnienie

Mój pierwszy bal
Te walczyki leciutkie jak świerszcze
Pierwszy bal
Czyjeś oczy wesołe, na szczęście
Pierwszy bal
Bal z myszką, bal z łezką, bal za mgłą
I walczyki co jeszcze się śnią
Mój pierwszy bal, sentymentalny bal
Troszeczkę żal
Mój pierwszy, jedyny bal

Na cóż dawne ulice, kalendarze, powroty
Po co tyle tęsknoty, ja ci wierzę, nie trzeba
Kiedy patrzę na ciebie, nie pamiętam już o tym
Tylko tyle, a ty się nie gniewaj

Za pierwszy bal
Za walczyki leciutkie jak świerszcze
Pierwszy bal
Za te oczy wesołe, na szczęście
Pierwszy bal
Bal z myszką, bal z łezką, bal za mgłą
I walczyki co jeszcze się śnią
Mój pierwszy bal
Sentymentalny bal
Troszeczkę żal
Mój pierwszy, jedyny bal

Jeszcze tyle jesieni nas odmieni, zamieni
Przejdą style i mody, i zabraknie urody
Coraz więcej jest cienia, blakną stare wspomnienia
Tylko jedno się wcale nie zmienia

To pierwszy bal
Sentymentalny bal
Troszeczkę żal
Mój pierwszy, ostatni bal

Mój pierwszy, ostatni bal



Credits
Writer(s): Agnieszka Osiecka, Franciszka Leszczynska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link