Tylko Ty

Jak wznieść się znów tam gdzie mogę być sobą
Jak wznieść znów mam gdy tyle trosk obok
Gdy każde ze słów na ziemie mnie ściąga
Jak wierzyć wciąż mam w świat bez chmur

Bo im wyżej chcę się wznieś
By znaleźć siebie część
Znów lęk, by nie spaść w dół
Im dalej chce znów dojść, by znaleźć jakiś kąt wiąż ten lęk

Lecz nie boje się, już teraz nie boję się
By dzisiaj znów spojrzeć w dół
Pokonać dziś każdy ból, bo wciąż mam twą dłoń
Gdy brak sił tylko Ty trzymasz mnie
Chronisz przed spadkiem w dół
Tylko ty trzymasz mnie trzymasz znów

Dziś każdy mój krok
To spacer po linie, bo jeden zły ruch i wszystko przeminie
Nie pewny wciąż gród, gdy idę samotnie
Tak kruchy, jak lód jest mój świat

Bo im wyżej chcę się wznieś
By znaleźć siebie część
Znów lęk, by nie spaść w dół
Im dalej chce znów dojść, by znaleźć jakiś kąt wiąż ten lęk

Lecz nie boje się już teraz nie boję się
By dzisiaj znów spojrzeć w dół
Pokonać dziś każdy ból, bo wciąż mam twą dłoń
Gdy brak sił tylko Ty trzymasz mnie
Chronisz przed spadkiem w dół
Tylko Ty trzymasz mnie, trzymasz znów

I choć myślę wciąż o tym
Co znów zrobię, gdy braknie cię tu
I choć myślę wciąż o tym
Co gdy braknie Cię tu znów

Lecz nie boje się, już teraz nie boję się
By dzisiaj znów spojrzeć w dół
Pokonać dziś każdy ból, bo wciąż mam Twą dłoń
Gdy brak sił tylko Ty trzymasz mnie
Chronisz przed spadkiem w dół
Tylko Ty trzymasz mnie, trzymasz znów

Lecz nie boje się, już teraz nie boję się
By dzisiaj znów spojrzeć w dół
Pokonać dziś każdy ból, bo wciąż mam Twą dłoń
Gdy brak sił tylko Ty trzymasz mnie
Chronisz przed spadkiem w dół
Tylko Ty trzymasz mnie, trzymasz znów



Credits
Writer(s): Szymon Folwarczny
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link