Śpij Kochanie Śpij

Ooo
Śpij kochany śpij!
Gdy ufność Ciebie zmorzy
Gdy na twą głowę spradnie sprawiedliwych sen
Gdy tylko zamkniesz oczy
Ja pod osłoną nocy
Ucieknę stąd
Jak mogę najdalej
Ucieknę, bo
Nie mogę tak dalej
Ucieknę, nim z miłości całkiem połknę Cię
Bo im więcej
Ciebie chcę
To mam siebie
Coraz mniej
Wybacz mi
Ooo
Śpij kochany śpij!
Ooo
Śpij kochany śpij!
Ucieknę od przepaści
Tych ramion, z których się nie wyrwę nigdy już
Od jezior Twoich oczu
Utopię się gdy wskoczę
Ucieknę, bo
Nie mogę tak dalej
Ucieknę stąd
Jak mogę najdalej
Ucieknę od pułapki orchidei ust
Bo im więcej
Ciebie chcę
To mam siebie
Coraz mniej
Wybacz mi
Ooo
Śpij kochany śpij!
Ooo
Śpij kochany śpij!
Bo im więcej
Ciebie chcę
To mam siebie
Coraz mniej
Wybacz mi
Ooo
Śpij kochany śpij!
Ooo
Śpij kochany, śpij!
Śpij kochany, śpij!
Śpij kochany, śpij!
Śpij kochany, śpij!



Credits
Writer(s): Dp, Goran Bregovic, Andrew Marvell, Katarzyna Szczot
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link