Dabi Dam Dam

Wyjechałem do Afryki, wyjechałem całkiem sam
Do plemienia Riki Tiki, by nauczyć ich Dabi Dam Dam
Wstaję tam z samego rana, ciągle na gitarze gram
I słuchając modłów ich kapłana, nucę Dabi Dam Dam

Mogę to zobaczyć z bliska
Kiedy jestem z nimi tam
Skacząc z dzidą dookoła ogniska
Śpiewamy Dabi Dam Dam

Przyszedł do mnie wódz plemienia, rzekł mi Umga Bumga Hyc
Ja mu bez zastanowienia mówię, że nie kumam nic
On też tego nie zrozumiał, lecz na szczęście nie był cham
Bo zaśpiewać ze mną umiał, słodkie Dabi Dam Dam

Mogę to zobaczyć z bliska
Kiedy jestem z nimi tam
Skacząc z dzidą dookoła ogniska
Śpiewamy Dabi Dam Dam

Ci murzyńscy innowiercy, kiedyś zezłościli się
A, że byli to ludożercy, w końcu zjedli mnie
Tym sposobem mnie wysłali, aż po kraniec nieba bram
I dzień później wszyscy święci śpiewali najsłodsze Dabi Dam Dam

Mogę to zobaczyć z bliska
Kiedy jestem z nimi tam
Skacząc z Bogiem, dookoła ogniska
Śpiewamy Dabi Dam Dam

Skacze też Gabriel Archanioł, Jezus zaś przygrywa nam
Śpiewa z nami każdy Anioł, najsłodsze Dabi Dam Dam
Najsłodsze Dabi Dam Dam
Najsłodsze Dabi Dam Dam
Najsłodsze Dabi Dam Dam...



Credits
Writer(s): Wojciech Szumanski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link