Paul

Jest noc, która nagle wszystko zmienia
Całe miasto śpi
Jest dzień, który w życie się zamienia
Robisz pierwszy życia łyk
Mam sen - nie pamiętam nawet jaki
Tyle dzieje się
A ten dzień, bardzo wiele dla mnie znaczy

Oddychaj szeptem - przytul mnie
Oddychaj w ciszy - ogrzej mnie
Czy wierzysz w cuda?
Chcę przy nim czuwać cały dzień

Zerwał się wiatr
Który budzi nas z mocnego snu
Ostatni raz
Nie pamiętam bym płakał do słów

On słyszy twoje myśli
Które chcesz przekazać mu
On słyszy twoje słowa
I czeka już na Ciebie tu

Jest noc, która nagle wszystko zmienia
Całe miasto śpi
Jest sen, który w życie się zamienia
Robisz pierwszy życia łyk
Jak ptak, wciąż pamiętam o wolności
Którą w sobie mam
Jak brat pokochałem twe słabości

Oddychaj szeptem - przytul mnie
Oddychaj w ciszy - ogrzej mnie
Czy wierzysz w cuda?
Chcę przy nim czuwać cały dzień

Zerwał się wiatr
Który budzi nas z mocnego snu
Ostatni raz
Nie pamiętam bym płakał do słów

On słyszy twoje myśli
Które chcesz przekazać mu
On słyszy twoje słowa
I czeka już na Ciebie tu

On słyszy twoje myśli
Które chcesz przekazać mu
On słyszy twoje słowa
I czeka już na Ciebie tu



Credits
Writer(s): Piotr Kupicha, Malgorzata Maliszewska, Katarzyan Chrzanowska, Lukasz Jan Bartoszak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link