180 stopni
Z twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię,
ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
Dziś podaruj mi ten upragniony prezent,
odwróć się, idź i nie wracaj już.
Nie trzeba mi cichych dni, odwróć się i idź!
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest o 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.
To działo się za szybko,
miałaś wszystko w oka mgnieniu.
Nie było zbyt wiele przeszkód
w 40 stopni i to w cieniu.
Lazurowe brzegi, śniegi białe
40 poniżej zera.
Byliśmy wszędzie,
zobaczyłaś we mnie bohatera.
Ja w tobie piękność nieprzeciętną,
w ciemno, stopień po stopniu coraz niżej
zobaczyłem piekło za tobą idąc.
Zakazany owoc mówił- dotknij!
Dziś robię obrót ostro o 180 stopni.
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest o 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.
Z twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię,
ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest o 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.
ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
Dziś podaruj mi ten upragniony prezent,
odwróć się, idź i nie wracaj już.
Nie trzeba mi cichych dni, odwróć się i idź!
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest o 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.
To działo się za szybko,
miałaś wszystko w oka mgnieniu.
Nie było zbyt wiele przeszkód
w 40 stopni i to w cieniu.
Lazurowe brzegi, śniegi białe
40 poniżej zera.
Byliśmy wszędzie,
zobaczyłaś we mnie bohatera.
Ja w tobie piękność nieprzeciętną,
w ciemno, stopień po stopniu coraz niżej
zobaczyłem piekło za tobą idąc.
Zakazany owoc mówił- dotknij!
Dziś robię obrót ostro o 180 stopni.
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest o 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.
Z twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię,
ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest o 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.
Credits
Writer(s): Krzysztof Michal Baczek, Marcin Pawel Piotrowski, Sylwia Karolina Grzeszczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.