Odpowiedz na ankiete "Twój system wartosci"

Polityka mi wisi
Dorodnym kalafiorem
Błogosławieni cisi
I ci, co pyszczą w porę
Historia mnie nie bierze
Literatura nudzi
Ja tam dziś w nic nie wierzę
A już na bank nie w ludzi

Nawet drzewa twardnieją, by przeżyć
Co tu mówić o ludziach, frajerzy!

Ha! A jak sie urządzili
Ci z władz i z opozycji
Ten bił, a tego bili
Obydwaj dziś w policji
Więc żaden mnie nie skusi
Na byle ćmoje - boje
Błogosławieni głusi
I ci, co słyszą swoje

Nawet drzewa, by przeżyć, korzenie
Zapuszczają głęboko pod ziemię

Katabas kirchę wznosi
Nie dla nas, a dla Pana
Więc jakby sam sie prosił, by
Z glana kapelana
Mnie tego nikt nie wrzepi
Ja chcę mieć święty spokój
Błogosławieni ślepi
I ci, co widzą w mroku

Nawet drzewa rosną w ciemnościach
W dupie mają na czyich kościach

Mnie nie rajcuje kasa
Kwatera czy gablota
Jak trafię skóre - klasa
Pieroga wyłomotam
Wykaże test, żem HIVnik
To w żyłę i odjadę
Błogosławieni sztywni
I ci, co żyją z czadem

Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie



Credits
Writer(s): Jacek Kaczmarski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link