Pi

Hej Ty poczekaj trochę
skrywasz swe to spojrzenie płoche
czego tu się bać?
zobacz tam przed tobą
widać przyszłość kolorową
iskrzy feerią barw

skup się proszę wreszcie
rzucasz perły przede wieprze
karmisz najzieleńszą z traw praw braw paw
miejsce świni w chlewie
jej za kratą jest jak w niebie
każdy swoje miejsce ma?

więc nie uciekaj stąd gdzie oczy poniosą
gdzieś poza horyzont budujesz teleport

na siodle tęczowym na drugi świata skraj
błyskawic jaśniepan przed psami ucieka
co za Pan!

więc nie uciekaj stąd budując teleport
gdzieś poza horyzont gdzie oczy poniosą

banita wygnaniec kaleka złamaniec
uciekać chcesz do gwiazd a to neonów blask
wabi Cię!
Na wygnanie!



Credits
Writer(s): Tomasz Lipnicki, Lukasz Jeleniewski, Adrian Jozef Kulik
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link