Gwiazda - Live

Leżała w błocie gwiazda pięcioramienna goła
widocznie komuś spadła z ramienia albo z czoła

ot ktoś się rozstał z gwiazdą nie zauważył tego
tak jest z miłością każdą dotyczy to wszystkiego

Ref: Spojrzałem w kosmos w górę i zobaczyłem w niebie dziurę
tak cię ukarał Bóg za to żeś nieba sięgać mógł

Myślałem o mym dziadku na tle chmurnego nieba
o tym czy wszystkie drogi prowadzą tam gdzie trzeba

podniosłem z błota gwiazdę a serce moje czuło
że coś pięknego we mnie na zawsze się zepsuło

Ref: Spojrzałem w kosmos w górę ...

Dlaczego mi kłamaliście kosmiczni rozbójnicy
niebo jest poszarpane i leży na ulicy

znalazłem wczoraj gwiazdę brudną i lepką jak gleba
chciałem ją niebu zwrócić lecz nie dosięgnę nieba

Ref: Więc patrzę w kosmos w górę i nadal widzę w niebie dziurę
to kara boska jest za zadufany ludzki gest

Znalazłem wczoraj gwiazdę gasnącą gwiazdę
tekst poezja-spiewana.pl



Credits
Writer(s): Jaromir Nohavica, Renata Putzlacher
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link