Kiedy Będą Wmawiać Ci
Pośród bladych czterech ścian
Sam jak stary mebel
Próbuję dość do tego jak
Mogłem stracić Eden
przespałem rok
I musze uczyć się od nowa życia
A każdy krok
To jak tułaczka ślepca po ulicach
Nim odzyskam równowagę
Musze stanąć twarzą w twarz
Ze słabością co dogania mnie
Rzucam cały los na szalę
I utrzymam pion
Kiedy będą wmawiać Ci
Że nie osiągniesz nic
Idź po swoje
Po swoje wciąż
Kiedy zapukają w drzwi
By zabrać sny
Ty nie musisz im otwierać
Nie, nie musisz otwierać im
Kusza nas każdego dnia
Chcą zwabić do szeregu
Mamią na fałszywy blask
Zakłamanych reguł
To dla nich cios
Gdy wyłamie się choć jeden z trybów
A dla nas to
Szansa na szukanie nowych przygód
Chcemy dotrzeć poza ramy
Schematycznej mapy
Cenić to co zdobyliśmy sami
Wiec rzucamy los na szale
Utrzymamy pion
Kiedy będą wmawiać Ci
Że nie osiągniesz nic
Idź po swoje
Po swoje wciąż
Kiedy zapukają w drzwi
By zabrać sny
Ty nie musisz im otwierać
Kiedy będą wmawiać Ci
Że nie osiągniesz nic
Idź po swoje
Po swoje wciąż
Kiedy zapukają w drzwi
By zabrać sny
Ty nie musisz im otwierać
Nie, nie musisz otwierać im
Sam jak stary mebel
Próbuję dość do tego jak
Mogłem stracić Eden
przespałem rok
I musze uczyć się od nowa życia
A każdy krok
To jak tułaczka ślepca po ulicach
Nim odzyskam równowagę
Musze stanąć twarzą w twarz
Ze słabością co dogania mnie
Rzucam cały los na szalę
I utrzymam pion
Kiedy będą wmawiać Ci
Że nie osiągniesz nic
Idź po swoje
Po swoje wciąż
Kiedy zapukają w drzwi
By zabrać sny
Ty nie musisz im otwierać
Nie, nie musisz otwierać im
Kusza nas każdego dnia
Chcą zwabić do szeregu
Mamią na fałszywy blask
Zakłamanych reguł
To dla nich cios
Gdy wyłamie się choć jeden z trybów
A dla nas to
Szansa na szukanie nowych przygód
Chcemy dotrzeć poza ramy
Schematycznej mapy
Cenić to co zdobyliśmy sami
Wiec rzucamy los na szale
Utrzymamy pion
Kiedy będą wmawiać Ci
Że nie osiągniesz nic
Idź po swoje
Po swoje wciąż
Kiedy zapukają w drzwi
By zabrać sny
Ty nie musisz im otwierać
Kiedy będą wmawiać Ci
Że nie osiągniesz nic
Idź po swoje
Po swoje wciąż
Kiedy zapukają w drzwi
By zabrać sny
Ty nie musisz im otwierać
Nie, nie musisz otwierać im
Credits
Writer(s): Robert Kazimierz Krawczyk, Kamil Raciborski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.