Gwiazdkowe dzieci

Za naszym oknem na nowy już rok
Coś się zapala i błyszczy przez mrok
Gwiazdkowe dzieci u nadziei wrót
Stoimy wszystkie czekając na cud

Ufni w potęgę ściszamy głos
Aż za szyb kręgiem błyśnie nasz los

Zimne są ognie i biała jest noc
Pali się drzewko i truchleje moc
Gwiazdkowe dzieci swych ojców i mam
Stoimy wszystkie u nadziei bram

Wierząc, że właśnie musi być tak
Póki nie zgaśnie za oknem znak

Tyle jest myśli i tyle jest nas
Gwiazdkowych dzieci spod milionów gwiazd
Stojących ciągle u nadziei bram
Gwiazdkowych dzieci swych ojców i mam
Tyle jest myśli i tyle jest nas
Gwiazdkowych dzieci spod milionów gwiazd
Stojących ciągle u nadziei bram
Gwiazdkowych dzieci swych ojców i mam
Tyle jest myśli i tyle jest nas
Gwiazdkowych dzieci spod milionów gwiazd
Stojących ciągle u nadziei bram
Gwiazdkowych dzieci swych ojców i mam
Tyle jest myśli i tyle jest nas
Gwiazdkowych dzieci spod milionów gwiazd...



Credits
Writer(s): Jan Jozef Borysewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link