Nie Odwracaj Się

Nie odwracaj się jak przeszłość cię ściga
Spokojne to możesz mieć tętno na rybach
Wiesz co nas spina i ile w nas agresji
Żyć z tym po sam finał przez brak konsekwencji

Rodzice wpajali nam wiedzę z doświadczeń
Choć ulice zdradziły już sumienie z bogactwem
Nie mam siły by krzyczeć, że zamienię ten świat w sen
Gdy troski uderzają w nas strumieniem jak w akwen

Nie odwracaj się, bo czas tak nie zrobi
Jego tempa nie przewidzi nawet w nas brat jasnowidz
Prawda boli tutaj wszystkich, to konkret
Choć z tych wszystkich to się uda tylko nielicznym zapomnieć

Problem rodzi problem, niemoc rodzi niemoc
Niejeden serce w ofierze złożył PLN'om
Przyznaj się, bo każdy toczy wojnę z sumieniem
Przez sumienie czasem strach spojrzeć za siebie

Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się

Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się

Nie odwracaj się, zbyt daleko to zaszło
A ten pech dzisiaj nie da twoim powiekom zasnąć
Jedni wiedzą, że wartość charakteru to mózg
Jeśli twierdzisz inaczej to zoperuj nas tu

Wobec afer, pomówień jak na cmentarz się spieszysz
Nie odwracaj się, ale pamiętaj swe grzechy
Tylko oszczerca leczy swoje sumienie fikcją
Wybacz, że tych dróg nie odmienię tu ci

Bo każdy ma swojego diabła, wiem
I dlatego odczuwamy gdy jest prawda lęk
Ile warta więź z szatanem ty powiedz
Czy warto stać w piekle z gadem przy głowie

Nie odwracaj się, bo zastrzelę jak psa
A płaczu będzie więcej niż w kościele na mszach
Gdy problemem jest hajs, życie sprawdza, wiem
Dlatego jeszcze raz nie odwracaj się

Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się

Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się

Nikodemowi R. udało się zmienić miejsce ukrycia na pobliski park
gdzie chciał przeczekać całe zamieszanie aż do nocy
I wtedy chciał się przedostać do własnego mieszkania
Gdzie czekała na niego żona z dziećmi
Wszyscy w pełnej gotowości do szybkiego wyjazdu z kraju
Plan Nikodema wydawał się rozsądny

gdyby nie brak cierpliwości podejrzanego
Prawdopodobnie do dziś nie dowiedzielibyśmy się o tej sprawie
Nikodem R. zamiast spokojnie
wyczekiwać odpowiedniego momentu na ucieczkę
Podjął zbędne ryzyko, które doprowadziło go prawie do klęski



Credits
Writer(s): Adam Ostrowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link