Serki Dietetyczne

Nie mam matury, nie mam pieniędzy
Lata mijają, ja żyję w nędzy
Może iść do pracy?
Chyba zwariowałeś
Może zostać punkiem?
Albo rastamanem?
Może zostać stróżem?
Nie, to nielogiczne
Musiałbym znów jadać serki dietetyczne

Nie mam żony i nie mam meldunku
Nie mogę zapłacić żadnych rachunków
Może robić włamy?
Włamy na stragany
Zostać politykiem?
Nie, ich olewamy
Może zostać świrem?
Nie, to nielogiczne
Musiałbym odwiedzać kliniki psychiatryczne
Kliniki psychiatryczne?



Credits
Writer(s): Maciej Boleslaw Kurowicki, Andrzej Stanislaw Dudzic
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link