Ucisz Serce

Kto przysłonił te księżyce nad dachami
Mądrą głowę miał
Chciał, by żony całowały się z mężami
Nie wpadały, mój kochany, w szał

Księżycowy wstaje wcześniej niż stójkowy
I przemierza świat
Dobrym ludziom serca błyszczą jak podkowy
A złym ludziom czarno kwitnie sad

Uplotę ci złoty kołacz
Z moich świetlistych promieni
Już ty się człowieku nie kołacz
Niech ci się na dobre odmieni

A z mego żaru srebrnego utoczę ci miodu ciut
Niech ci się w sercu zapieni gęsty miód
Ucisz serce, ucisz serce
W białym świetle rozpalonych świec
Ucisz serce, ucisz serce
Jedno z tylu, jedno z tylu serc

Wielki Panie winorośli
Stworzycielu gwiazd
Proszą dzieci i dorośli
Nie zapomnij, nie zapomnij nas

Ty, co gładzisz oceany
I prowadzisz w dal bezpieczną
Spojrzyj też na nasze rany
Na kołyskę i miasteczko
Rozesłano już kobierce
W białym świetle rozpalonych świec
Ucisz serce, ucisz serce
Jedno z wielu serc

Ty, co złocisz łany zboża
Bielisz mąki pył
Od pożaru i od noża
Chroń nas z całych sił
Daj nam rodzić się w pokoju
I umierać w noc serdeczną
Wodą z królewskiego zdroju
Pobłogosław to miasteczko

Ucisz serce, ucisz serce
W białym świetle rozpalonych świec
Ucisz serca, ucisz serca
Czarne gwiazdy serc



Credits
Writer(s): Agnieszka Osiecka, Zygmunt Konieczny
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link