Mila Morska
Joł, check this out, ch-che-check this out
Posłuchaj tego sobie sam synu
(Kiedy) kiedy zamykam oczy odpływam gdzieś stąd
Ten niesiony siłą fal odnajduje nowy ląd
W siną dal po oceanie gondolą mą
Płynę z prądem słońce zaszło za horyzont
Nie chce być mentorem, mędrcem mówić wielce Ci
O tym co dobre złe nie określe nic
Jak na krześle widz to obserwuje świat ten
Każdy z nas jest sumą własnych doświadczeń w nim
W kadrze film, obsada, sceneria
Ten serial dał mi temat na materiał
I ta materia dni, seria bosko
W sumie mam w sobie cały kosmos
Nie wszystko rozwiąże pierdolenie z książek
Tych co mówią, że wiedzą jak żyć
Dobrze sam sobie to przeanalizuj
Chłopcze, bo to Twój film
Chcesz to odbieraj świat przez pryzmat rozumu
Ale świat to emocji smak choć spróbuj
Coś zbuduj bo to nie poranek voodoo
Świt żywych trupów, to noc cudów bardziej
Ty pewnie jak ja też patrzysz w gwiazdy
Gdy nocą złocą się i pewnie tak samo to kochasz
Obrazki ten ogrom ten ogrom fest
Zasypia dzień i wstaje noc
Słyszysz to choć jeszcze wtedy nie śpisz
Słyszysz to to głos miliona myśli
Słyszysz pogłos poezji tej!
Kiedy zamykam oczy to odpływam gdzieś stąd
(Z tą) z tą pomocą fal odnajduje nowy ląd
Po oceanie w siną dal gondolą mą
Płynę ja z prądem a słońce za horyzontem już
Mam w głowie filozofię filo
To wiedzy wielki lodowiec jak Majowie
Stanowie niezbadany ląd czasem
Spadamy, lądujemy jak pilot i podrywamy
Nasz życia los na wyższy lot
Kilo słów na tonę czynu
Stań synu, czyń i mów masz pięć minut
Plus minus weź się przyjrzyj niebyt
What do you want to do?
Patrzę na świat i uderza mnie to samo
Że ja tą świadomość to masz tą tożsamość
Czuje to w sercu, mam całe uniwersum
Ma Bóg to wyższa moc, piękna noc kurwa
A może wszechświat to działa jak magnez
Na to, czego pragniesz
Bo może wszechświat posiada tą magię
Do szczęścia chcesz a chcesz mieć
Zasypia dzień I wstaje noc
Słyszysz to choć jeszcze wtedy nie śpisz
Słyszysz to to głos miliona myśli
Słyszysz pogłos poezji tej!
Kiedy zamykam oczy to odpływam gdzieś stąd
(Z tą) z tą pomocą fal odnajduje nowy ląd
Po oceanie w siną dal gondolą mą
Płynę ja z prądem a słońce za horyzontem już
Posłuchaj tego sobie sam synu
(Kiedy) kiedy zamykam oczy odpływam gdzieś stąd
Ten niesiony siłą fal odnajduje nowy ląd
W siną dal po oceanie gondolą mą
Płynę z prądem słońce zaszło za horyzont
Nie chce być mentorem, mędrcem mówić wielce Ci
O tym co dobre złe nie określe nic
Jak na krześle widz to obserwuje świat ten
Każdy z nas jest sumą własnych doświadczeń w nim
W kadrze film, obsada, sceneria
Ten serial dał mi temat na materiał
I ta materia dni, seria bosko
W sumie mam w sobie cały kosmos
Nie wszystko rozwiąże pierdolenie z książek
Tych co mówią, że wiedzą jak żyć
Dobrze sam sobie to przeanalizuj
Chłopcze, bo to Twój film
Chcesz to odbieraj świat przez pryzmat rozumu
Ale świat to emocji smak choć spróbuj
Coś zbuduj bo to nie poranek voodoo
Świt żywych trupów, to noc cudów bardziej
Ty pewnie jak ja też patrzysz w gwiazdy
Gdy nocą złocą się i pewnie tak samo to kochasz
Obrazki ten ogrom ten ogrom fest
Zasypia dzień i wstaje noc
Słyszysz to choć jeszcze wtedy nie śpisz
Słyszysz to to głos miliona myśli
Słyszysz pogłos poezji tej!
Kiedy zamykam oczy to odpływam gdzieś stąd
(Z tą) z tą pomocą fal odnajduje nowy ląd
Po oceanie w siną dal gondolą mą
Płynę ja z prądem a słońce za horyzontem już
Mam w głowie filozofię filo
To wiedzy wielki lodowiec jak Majowie
Stanowie niezbadany ląd czasem
Spadamy, lądujemy jak pilot i podrywamy
Nasz życia los na wyższy lot
Kilo słów na tonę czynu
Stań synu, czyń i mów masz pięć minut
Plus minus weź się przyjrzyj niebyt
What do you want to do?
Patrzę na świat i uderza mnie to samo
Że ja tą świadomość to masz tą tożsamość
Czuje to w sercu, mam całe uniwersum
Ma Bóg to wyższa moc, piękna noc kurwa
A może wszechświat to działa jak magnez
Na to, czego pragniesz
Bo może wszechświat posiada tą magię
Do szczęścia chcesz a chcesz mieć
Zasypia dzień I wstaje noc
Słyszysz to choć jeszcze wtedy nie śpisz
Słyszysz to to głos miliona myśli
Słyszysz pogłos poezji tej!
Kiedy zamykam oczy to odpływam gdzieś stąd
(Z tą) z tą pomocą fal odnajduje nowy ląd
Po oceanie w siną dal gondolą mą
Płynę ja z prądem a słońce za horyzontem już
Credits
Writer(s): Rzezniczek Lukasz Przemyslaw, Marycki Tomasz Radoslaw
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.