Zabij Swoj Strach
W twych oczach widzę lęk, tak patrzy tylko strach
A w głowie kłębi się niejasnych myśli dym
Powietrze palce gną, powietrza prawie brak
Rozkołysana twarz jest rozedrganych mięśni grą
Czy wiesz, co w nas wyzwala strach?
Agresja i siła to niezwyczajne
Czy wiesz jak łatwo poddać się
Jak łatwo zwyczajny lęk zmienić w obłęd
Gdy mówisz, głos ci drży i słowa gubią sens
Przez chwilę spójrz mi w twarz swym myślom nadaj bieg
Wspomniałeś już, że chciałbyś przekroczyć tajemny próg
Niepewność rodzi gniew, niepewność rodzi ból
Czy wiesz, co w nas wyzwala strach?
Agresja i siła to niezwyczajne
Czy wiesz jak łatwo poddać się
Jak łatwo zwyczajny lęk zmienić w obłęd
Zabij swój strach! Przerwij chorą więź
Nie wahaj się, zacznij wreszcie żyć normalnie
Wyrwij z siebie cierń, najwyższy czas!
Zabij swój strach!
W twych oczach widzę lęk, tak patrzy tylko strach
A w głowie kłębi się niejasnych myśli dym
Powietrze palce gną, powietrza prawie brak
Rozkołysana twarz rozedrganych mięśni grą
Agresja i siła to niezwyczajne
Czy wiesz jak łatwo poddać się
Jak łatwo zwyczajny lęk zmienić w obłęd
Zabij swój strach!
Przerwij chorą więź, nie wahaj się
Zacznij wreszcie żyć normalnie
Wyrwij z siebie cierń, czas byś
Odnalazł swój cel, odnalazł swój rytm
Nie zawahaj się, teraz wszystko lub nic
Zabij swój strach!
Zabij swój strach!
Zabij swój strach
Zabij - swój - straaaach!
A w głowie kłębi się niejasnych myśli dym
Powietrze palce gną, powietrza prawie brak
Rozkołysana twarz jest rozedrganych mięśni grą
Czy wiesz, co w nas wyzwala strach?
Agresja i siła to niezwyczajne
Czy wiesz jak łatwo poddać się
Jak łatwo zwyczajny lęk zmienić w obłęd
Gdy mówisz, głos ci drży i słowa gubią sens
Przez chwilę spójrz mi w twarz swym myślom nadaj bieg
Wspomniałeś już, że chciałbyś przekroczyć tajemny próg
Niepewność rodzi gniew, niepewność rodzi ból
Czy wiesz, co w nas wyzwala strach?
Agresja i siła to niezwyczajne
Czy wiesz jak łatwo poddać się
Jak łatwo zwyczajny lęk zmienić w obłęd
Zabij swój strach! Przerwij chorą więź
Nie wahaj się, zacznij wreszcie żyć normalnie
Wyrwij z siebie cierń, najwyższy czas!
Zabij swój strach!
W twych oczach widzę lęk, tak patrzy tylko strach
A w głowie kłębi się niejasnych myśli dym
Powietrze palce gną, powietrza prawie brak
Rozkołysana twarz rozedrganych mięśni grą
Agresja i siła to niezwyczajne
Czy wiesz jak łatwo poddać się
Jak łatwo zwyczajny lęk zmienić w obłęd
Zabij swój strach!
Przerwij chorą więź, nie wahaj się
Zacznij wreszcie żyć normalnie
Wyrwij z siebie cierń, czas byś
Odnalazł swój cel, odnalazł swój rytm
Nie zawahaj się, teraz wszystko lub nic
Zabij swój strach!
Zabij swój strach!
Zabij swój strach
Zabij - swój - straaaach!
Credits
Writer(s): Edyta Bartosiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.