NOSTALGIA

Beznadziejna sprawa, bieluń dziędzierzawa
Smutek i nostalgia i niewidzialna armia

To znowu bracia Marx, Flip i Flap
Dłubacze i plujersi, i Fantomas
Użerać się na zapas cały dzień
Położyć się i umrzeć jeszcze nie

Beznadziejna sprawa, bieluń dziędzierzawa
To wszystko darowane, jak było napisane

To znowu bracia Marx, Flip i Flap
Dłubacze i plujersi, jeszcze jak
Użerać się na zapas cały dzień
Położyć się i umrzeć, jeszcze nie

Beznadziejna sprawa, bieluń dziędzierzawa
Smutek i nostalgia, kocham cię Natalia

To znowu bracia Marx, Flip i Flap
Dłubacze i plujersi, i Fantomas
Użerać się na zapas cały dzień
Położyć się i umrzeć jeszcze nie

Tylu fajnych chłopaków,
zmarnowało się,
zmarnowało się przez kobiety
Tylu fajnych chłopaków,
fajnych chłopaków
chłopaków
chłopaków
chłopaków
chłopaków

Laj laj laj laj (hej!)



Credits
Writer(s): Juan Carlos Cobian, Enrique Domingo Cadicamo
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link